Luksusowe wille mają wiele twarzy. Czasem przybierają styl klasyczny, nierzadko wydają się być przeniesione do naszych czasów z odległych epok, zachwycają szykiem przeszłości wystawnych pałaców szlachty czy nawet starożytnych pałaców. Decyzja o budowie takiej rezydencji i o tym typie wystroju może jednak nieść za sobą niebezpieczeństwo, że w jej wnętrzach będziemy czuć się jak w muzeum, nie jak w domu. Na szczęście wybór stylu współczesnego wcale nie musi oznaczać rezygnacji z luksusu!
Udowodni nam to dzisiaj wspaniała willa z Meksyku uwieczniona na wspaniałych zdjęciach od Oscar Hernández – Fotografía de Arquitectura…
Zanim skierujemy nasze kroki do wnętrza domu, zobaczmy jak przemyślanie zaprojektowane jest wejście główne w połączeniu z miejscem parkingowym. Ono ma swoje własne wejście lecz bez problemy przejdziemy także pod główne drzwi. Strefy są wydzielone, a jednak świetnie ze sobą skomunikowane. Teraz pozostaje nam tylko zachwycić się nad dekoracyjną, cementową elewacją oraz ścieżką zaprojektowaną w otoczeniu efektownej roślinności.
Architekt Javier Villalobos zadbał nie tylko o estetykę, ale i o praktyczne rozwiązania. Funkcjonalne, zadaszone glinianą dachówką miejsce parkingowe jest tak stylowe, że nie potrzeba go chować. Za nim rozwija się główna bryła budynku, niczym poustawiane z lekkością białe klocki. Wyróżnia się jedynie moduł wejścia, którego elewację zdobi beton…
Ten przedpokój naprawdę robi wrażenie! Niebieski fotel widzieliśmy już z ulicy. Tę przestrzeń zagracić jest nietrudno. Zaproponowano więc zabudowaną szafę, którą kryją wąskie, drewniane drzwi. Niebieski fotel obity welurem to znowu praktyczność w połączeniu z szykownością, tak jak i srebrna szafka. Dalej przechodzimy do holu, gdzie czeka na nas nietypowa dekoracja…
Nie raz w naszych Katalogach Inspiracji zachęcaliśmy Was do wieszania obrazów na ścianach. Tutaj właściciele poszli o krok dalej! Ta wspaniała dekoracja przywodzi na myśl prace znanego wirtuoza szkła Chihuly. Kolorowe półmisy o organicznych kształtach po prostu zachwycają! Koniecznie kliknijcie na zdjęcie i przejdźcie do strony projektu, aby zobaczyć jak niesamowicie ożywiają białą przestrzeń holu…
Uwielbiacie szarości? Ten salon na pewno przypadnie Wam do gustu! Jest elegancki, ale jednocześnie przytulny. Stanowi doskonałe miejsce tak na rodzinne spotkania, jak i do podejmowania gości. Także tutaj nie mogło zabraknąć sztuki na ścianach.
W tym Katalogu Inspiracji odnajdziecie kolejnych 10 przepięknych szarych salonów!
Prawie cały plan parteru ma charakter otwarty lecz wielkość przestrzeni pozwala na stworzenie jasno wydzielonych, funkcjonalnych stref. Po szarym salonie odwiedzamy jadalnię w intensywnej czerwieni. Przy ogromnym, kwadratowym stole zmieści się aż 12 osób!
Naszym ulubionym pomieszczeniem zostanie chyba jednak kuchnia. Jej nowoczesny plan skupia się wokół ogromnej wyspy, która dzieli się na miejsce przygotowywania posiłków oraz na strefę śniadaniową. W głębi widzimy małą jadalnię przeznaczoną na mniej odświętne okazje niż ta z poprzedniego zdjęcia. Ogromne przeszklenie otwiera przestrzeń na ogród wypełniając ją naturalnym światłem. Zwróćmy jeszcze uwagę na niesamowite klosze lamp. Wykonane ze szkła przypominają zwiewne chusty.
Z tej małej jadalni można przejść bezpośrednio na taras. Jej przestrzeń funkcjonuje niczym ogród zimowy, przeszklona jest z dwóch stron. Granice pomiędzy wnętrzem a ogrodem zacierają się i mieszkańcy mogą cieszyć się domem, który przybliża ich do natury…